Strony

piątek, 26 stycznia 2018

Makaron z zielonym słodko - ziołowym sosem szpinakowo – jarmużowym.


W Polsce ziemniaki, w Ameryce frytki we Włoszech pasta. Do niedawna tak nam się kojarzył obiad. Mój makaron nie należy do żadnej tradycyjnej kuchni. Jest po prostu mój, wymyślony, przygotowany i zjedzony ze smakiem.








Potrzebowałam na dwie porcje:
  • 100 gram makaronu spaghetti ( u mnie kukurydziany Sotelli)
  • 150 gram świeżego szpinaku i jarmużu 1:1
  • 150 ml jogurtu ( u mnie sojowy)
  • 2 łyżki oleju
  • 2-3 łyżki namoczonych suszonych owoców ( u mnie mieszanka śliwki, żurawiny, rodzynek i goi)
  • 1 cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • do smaku : pieprz, sól, ziele angielskie, kolendra ziarno, lubczyk, pieprz ziołowy, pieprz cayenne, tymianek, bazylia, (opcjonalnie liść carry i limonki lub można dodać otartą skórkę z limonki)
  • łyżka sosu sojowego jasnego


Makaron ugotować al dente. Szpinak i jarmuż umyć i usunąć grube łodygi i twarde nerwy, posiekać z grubsza. Na patelni rozgrzać olej, podsmażyć cebulę, dodać czosnek i przyprawy. Smażyć chwilę mieszając. Dodać liście szpinaku i jarmużu chwilę podsmażyć mieszając. Dodać 2 łyżki wody , przykryć i dusić ok 5-7 minut. Dodać namoczone owoce , jogurt, pomieszać i podgrzewać jeszcze 2-3 minuty stale mieszając. Na koniec dodać ugotowany, odcedzony makaron, dokładnie wymieszać, doprawić sosem sojowym i ewentualnie dosolić.

czwartek, 25 stycznia 2018

Słoikowa owsianka o smaku szarlotki z białą herbatą.



Słoikowa dieta przywędrowała do nas z Ameryki. Myślę, że to akurat bardzo fajna i pozytywnie „zakręcona” sprawa. Od czasu gdy jestem na diecie wegańskiej to słoiczki i różne pojemniczki są nieodzowne by przetrwać w pracy 12-to godzinne dyżury. Prezentowany przepis może być śniadaniem ale też słodkim dodatkiem do kawy zamiast kawałka ciasta. Przygotowujemy go dzień wcześniej, wkładamy do lodówki, a rano zabieramy do pracy, albo zjadamy w domu popijając poranną kawę. Możemy sami dobrać dodatki według własnego gustu i smaku. Z podanych proporcji wychodzą 2 porcje owsianki.


Do przygotowania owsianki potrzebowałam :
  • 2 jabłka
  • 150 gram płatków owsianych górskich
  • 2 mandarynki
  • 1 łyżka syropu z granatu ( może być klonowy lub inny)
  • łyżka soku z cytryny lub inny przeciwutleniacz ( ja używam Wit C w proszku)
  • 100 gram suszonych owoców w dowolnych proporcjach ( u mnie rodzynki, żurawina , goja i śliwki)
  • 1 łyżeczka białej herbaty ( może być zielona)
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
  • szczypta pieprzu cayenne
  • 2 słoiczki o pojemności ok 350 – 500 ml

Jabłka umyć, usunąć gniazda nasienne, zetrzeć na tarce o grubych oczkach razem ze skórka, dodać sok z cytryny, syrop, przyprawy i razem wymieszać. Zaparzyć filiżankę ok 200 ml herbaty, przestudzić, przecedzić i zalać suszone owoce, pozostawić na ok 10-15 minut aby wchłonęły płyn. Mandarynki obrać i podzielić na cząstki. Na dno słoików wsypać po 3-4 łyżki płatków, następnie dodać jabłka, kolejną warstwę płatków i owoce razem z herbatą. Posypać po górze płatkami i ozdobić ćwiartkami mandarynki. Wstawić na noc do lodówki. Zjeść na śniadanie albo zabrać do pracy na lancz lub ku kawce 😊

środa, 24 stycznia 2018

Placuszki z cukinii i brokuła z czosnkowo-ziołowym sosem.



Naszła mnie ochota na placki a ponieważ w domu nie było ziemniaków żeby zrobić tradycyjne ziemniaczane to wymyśliłam z tego co było. A była cukinia i kawałek brokuła, i jakaś dymka w lodowce. I tak powstały moje placki.








Do wykonania placków potrzebujemy:
  • 1 cukinia
  • 1/2 brokuła
  • 1/2 pęczka cebuli dymki
  • 3-4 łyżki mąki z ciecierzycy lub innej bezglutenowej
  • 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
  • sól i pieprz do smaku
  • olej do smażenia
  • 2 łyżki płatków drożdżowych ( opcjonalnie)
  • ulubione suszone zioła u mnie czosnek niedźwiedzi, pietruszka
Do sosu potrzebujemy:
  • 300 ml jogurtu sojowego
  • 3 duże ząbki czosnku
  • 1/2 pęczka cebuli dymki
  • 1/2 pęczka koperku
  • sól i pieprz
  • coś kwaśnego ( sok z cytryn lub np. ocet jabłkowy)
  • coś słodkiego ( łyżeczkę ksylitolu, syropu klonowego lub ostatecznie brązowego cukru)



Cukinie i brokuła zetrzeć na tarce o grubych oczkach, cebulkę posiekać, dodać sól, pieprz, zioła, mąkę, płatki drożdżowe i siemię lniane. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i pozostawić na ok 15 minut. Cukinia puści wodę i w połączeniu z mąka i siemieniem powstanie kleik który połączy składniki. Rozgrzać na patelni niewielką ilość oleju, kłaść porcje ciasta, smażyć z obu stron na małym ogniu. Gotowe placki wyłożyć na papier aby osączyć nadmiar tłuszczu. Podawać np. z sosem czosnkowo-ziołowym. Ja moje placki formowałam z łyżki ciasta w dłoniach jak kotlety, smażyłam z jednej strony a po odwróceniu przyciskałam lekko żeby je spłaszczyć. Można zrobić próbę i usmażyć jednego. Gdyby się rozlatywał to dodać trochę więcej mąki do ciasta. Sos do placków możemy wykorzystać do innych dań lub do sałatek. Jogo przygotowanie jest bardzo proste. Do jogurtu dodajemy przeciśnięty czosnek, sól, pieprz, ocet lub sok z cytryny, coś słodkiego, posiekany koperek i zielone części dymki.

Pudding z mango, orzechów nerkowca i tapioki z czekoladowym kleksem z banana, chia i korabu.




Coś na słodko co można bardzo łatwo przygotować, co jest deserem ale może też być śniadaniem, czy też przekąska np. w pracy. Ja go przygotowałam w takich specjalnych zamykanych pojemniczkach do przechowywania żywności. Na opakowaniu pisało, że dla niemowląt ale jak dla mnie to doskonale się spisują jako pojemniczki do pracy.






Do przygotowania puddingu potrzebujemy:
  • 1 dojrzałe mango
  • 8-10 płaskich łyżek drobnych perełek tapioki
  • 100 gram orzechów nerkowca
  • coś słodkiego- u mnie łyżka ksylitolu
  • coś kwaśnego – sok z cytryny, limonki u mnie 1/2 łyżeczki Wit C w proszku
  • szczypta pieprzu cayenne
Na czekoladowy kleks potrzebujemy:
  • 1 dojrzały banan
  • 1 łyżka mielonego korabu
  • 2 -3 łyżki mleka roślinnego
  • 1 łyżka nasion chia
  • sezam lub wiórki kokosowe dla ozdoby
Perełki tapioki ugotować wg przepisu na opakowaniu. Mango obrać , pokroić i zmiksować na gładki mus razem z ksylitolem, Wit C lub sokiem z cytryny i pieprzem cayenne. Orzechy nerkowca zmielić w młynku lub mikserze i połączyć z musem z mango. Do ugotowanych perełek z tapioki dodać mus z mango i orzechów i dokładnie wymieszać. Przełożyć do pojemniczków lub słoiczków na górze zrobić kleksa ze zmiksowanego banana z korabem, mlekiem roślinnym i chia. Posypać sezamem lub wiórkami kokosowymi. Pojemniczki lub słoiczki zamknąć i wstawić do lodówki no co najmniej 2 godziny.


wtorek, 23 stycznia 2018

Kremowy wegański serek kanapkowy o smaku ananasowym z carry.


W kuchni wegańskiej podstawowe narzędzie pracy to dobry mikser, blender czy młynek, który pozwala przerobić ziarna np. słonecznika na pyszną bazę do przygotowania kremowej pasty która w swojej konsystencji łudząco przypomina serki do smarowania pieczywa typu Almette. Przepis jest bardzo prosty i szybki, a efekt końcowy zaskakująco smaczny. Inspiracja do tego przepisu była pasta słonecznikowa, którą kiedyś kupiłam. Ponieważ cena była dosyć wysoka bo 7,99 za 180 gram. postanowiłam zrobić podobną pastę w domu. Efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania. Moja pasta jest o wiele smaczniejsza i tańsza, przy tym zdrowsza bo bez żadnych polepszaczy.

Do przygotowania serka potrzebowałam:
  • 1 filiżankę 200 ml ziaren słonecznika
  • 200 gram 1/4 ananasa( ja miałam ćwiartkę mrożonego, ale może być świeży, z puszki raczej nie bo będzie zbyt słodkie)
  • 2 łyżeczki pasty tahini
  • 1 czubata łyżeczka carry
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • szczypta pieprzu cayenne
  • 2 łyżki soku z cytryny

Słonecznik zmieliłam w młynku na miałką masę do momentu aż zaczął puszczać olej. Jeśli nie mamy młynka można to zrobić w mikserze kielichowym lub w rozdrabniaczu. Ananasa lekko rozmroziłam, pokroiłam w kostkę zostawiając kawałek ( 1/8) resztę zmiksowałam przy pomocy blendera ręcznego. Dodałam sok z cytryny, carry , kurkumę i cayenne oraz zmielony słonecznik i pastę tahini. Wszystko razem miksowałam do uzyskania gładkiej jednolitej masy. Pozostawiony kawałek ananasa pokroiłam w bardzo drobną kosteczkę i dodałam na koniec do serka. Serek jest słodko-kwaśny. Można podawać na kanapce, lub jako farsz do np. naleśników itp. Dobrze smakuje posypany np. posiekaną dymką.   

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Wegański bezglutenowy gulasz a'la bogracz z warzywami, smażonym tofu i lanymi kluseczkami.



Z bograczem, czy gulaszem bywa tak jak z tradycyjną sałatką jarzynową, co gospodyni to inny smak, lub jakiś tajemny składnik, czy przyprawa. Dlatego mój gulasz jest a'la , ale jest pyszny. Sama byłam zaskoczona gdyż wymyśliłam ten przepis i gdy zaczynałam gotować nie wiedziałam jaki będzie efekt końcowy. A smak przeszedł moje oczekiwania. Polecam wypróbować, lub chociaż zainspirować się tym przepisem. Naprawdę pyszny.




Do przygotowania bazy do gulaszu potrzebujemy:
  • 2 pietruszki korzeń
  • 2 marchewki
  • 2 średnie ziemniaki
  • 2 średnie cebule
  • 4-5 ząbków czosnku
  • kawałek pora
  • 2 papryki ( ja miałam czerwoną i żółtą)
  • kawałek selera 1/4 średniego ( ja miałam 2 łodygi naciowego)
  • kawałek brukwi ( opcjonalnie)
  • 2 liście laurowe
  • 4-5 ziaren ziela angielskiego
  • 3 ziarna jałowca
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku
  • 1/2 łyżeczki mielonego kuminu
  • 2 czubate łyżeczki papryki wędzonej
  • sól i pieprz do smaku
  • 1 łyżeczka asafetydy (opcjonalnie) 
  • 2-3 łyżki oliwy
Warzywa obrać, pokroić w małą kostkę i podsmażyć na oliwie zaczynając od cebuli, pora, potem dokładamy czosnek , korzeniowe warzywa, na koniec papryka i przyprawy. Całość mieszamy, chwile smażymy i podlewamy niewielka ilością wody. Dusimy pod przykryciem ok 15-20 minut co jakiś czas mieszając, dolewamy gorącej wody tak by warzywa były zakryte i gotujemy na wolnym ogniu do miękkości .

W międzyczasie przygotowujemy tofu i lane kluski.
Do przygotowania tofu potrzebujemy: 
  • 2 kostki tofu naturalnego
  • marynata ( 2 łyżki oleju, 4 łyżki sosu sojowego, 3 łyżki wody, 2 łyżki octu balsamicznego, 2 łyżki przyprawy do mięsa lub gulaszu, łyżeczka czegoś słodkiego- syrop klonowy lub z agawy lub ksylitol)
  • 2 łyżki maki ryżowej
  • olej do smażenia
Tofu pokroić w kostkę 2x2 cm i wymieszać z marynatą. Pozostawić na ok 30 minut. Wyjąć z marynaty i osaczyć na sicie. Do miski wsypać make ryżową i przełożyć osączone kostki tofu, potrząsając miska obtoczyć tofu równomiernie w mące a następnie usmażyć na głębokim oleju. Wyjąc na papierowy ręcznik aby usunąć nadmiar tłuszczu.




Do lanego ciasta potrzebujemy:
  • 200 ml wody
  • 4 łyżki mąki z ciecierzycy
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka soli czarnej
  • 4-5 łyżek mąki kukurydzianej
  • 1 łyżka mielonego siemienia lnianego


Do miksera wlewamy wodę i wsypujemy mąki, sól i siemię lniane. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy o konsystencji gęstej śmietany. Jeśli trzeba dolewamy wody lub dodajemy więcej mąki kukurydzianej. Odstawiamy na 10-15 minut. Na wrzącą wodę kładziemy łyżką porcje ciasta i gotujemy do momentu wypłynięcia. Wyjmujemy na durszlak i przelewamy zimna wodą. Do garnka z warzywami dodajemy usmażone tofu, lane kluski i resztę marynaty. Dolewamy gorącej wody lub bulionu w ilości aby zakryło warzywa i i pozostałe składniki. Gotujemy chwile razem ok 5 minut. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ja dodałam majeranek, lubczyk, suszony czosnek niedźwiedzi i posiekana dymkę.

Nie kradnij !

Akcja: Nie kradnij zdjęć!

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu