Strony

czwartek, 7 grudnia 2017

Pikantny twarożek wegański.





Ludzie często broniąc tradycyjnej diety przedstawiają argument, że dieta wegańska jest droga, a na przygotowanie potraw wegańskich potrzeba dużo czasu i umiejętności. Spotykam się nieraz z twierdzeniem znajomych i rodziny gdy częstuje ich moimi daniami  ” ty to tak potrafisz , ja bym tak nie umiała”. Albo pytanie „to co ty właściwie jesz jak nie jesz mięsa, sera, mleka, jajek a teraz jeszcze pszenicy ?” Odpowiadam, że przecież ja wykluczyłam z diety tylko cztery produkty (mleko, jaja, mięso i pszenice) cała reszta jest do mojej dyspozycji. Fakt, że wiąże się to z wyeliminowaniem prawie całej przetworzonej żywności bo większość zawiera przynajmniej jeden ze składników, których ja nie spożywam. Ma to jednak swoje plusy. Wraz z przetworzoną żywnością wyeliminowałam także konserwanty, biały cukier i chemiczne dodatki. Tworzenie dania od podstaw sprawia, że za każdym razem mogę dodać jakiś malutki element, przyprawę,  zmienić proporcje i cieszyć się nowym smakiem( albo niesmakiem haha czasami coś nie wychodzi). Wegańskie gotowe jedzenie jest na pewno droższe od tradycyjnego, i nie zawsze zdrowsze bo też niejednokrotnie napakowane ulepszaczami i konserwantami, dlatego jak to tylko możliwe sama robię np. mleko roślinne, czy tofu. Dzisiejszy przepis jest własnie z takiego domowego tofu, ale oczywiście można użyć kupnego.
Do przygotowania twarożku potrzebujemy: 
150 gr miękkiego tofu ( ja użyłam serka własnej roboty) jeśli mamy kupny serek to dodajemy do niego 2-3 łyżki mleka roślinnego i miksujemy. W moździerzu ucieramy ząbek czosnku, kawałek papryki pepperoni bez pestek, kawałek posiekanego imbiru (ja użyłam marynowanego)  łyżkę oliwy, łyżkę soku z cytryny, łyżkę syropu klonowego, sól i pieprz do smaku. Powstałą emulsje dodajemy do serka i bardzo dokładnie mieszamy. Można dodać posiekane zioła lub zieloną cebulkęSerek można doprawiać w/g własnego gustu. Tofu z dodatkiem cytryny i oliwy jest świetną baza do robienia past kanapkowych tak jak biały ser w tradycyjnej diecie. Zachęcam do eksperymentowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie kradnij !

Akcja: Nie kradnij zdjęć!

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu